Do godz. 10-tej, największa sala konferencyjna w Augustowie wypełniła się po brzegi, tak, że w ostatniej chwili trzeba nawet było dostawić nieco krzeseł. Gośćmi byli przede wszystkim pracownicy i emeryci Nadleśnictwa, ale również młodzież klas maturalnych augustowskich liceów, przedstawiciele samorządów, służb mundurowych, nadleśniczowie jednostek związanych z historycznym Województwem Augustowskim (Puszcza Augustowska i Rajgród) oraz przedstawiciele Regionalnej i Generalnej Dyrekcji LP. Nie zabrakło lokalnych historyków, potomków zmarłych pracowników, członków Zespołu Lokalnej Współpracy czy po prostu naszych sympatyków, których jak się okazuje mamy wcale nie mało.

Na czas konferencji hol przed aulą zmienił się w mini muzeum gospodarki leśnej, w którym zaprezentowano sporo archiwalnych dokumentów, fotografii, literatury, narzędzi pracy i rozmaitych rekwizytów minionego czasu. W roli kustoszów wystąpili pracownicy Nadleśnictwa ubrani w mundury historyczne wzór 1934.

Główną uroczystość poprzedziła konferencja prasowa rozpoczęta o godzinie 9:30. Na pytania przedstawicieli mediów odpowiadali: Zastępca Dyrektora RDLP w Białymstoku ds. ekonomicznych Dawid Iwaniuk, Nadleśniczy Adam Sieńko, st. spec. ds. edukacji leśnej społeczeństwa Karol Chodkiewicz oraz gospodarz ACE, Dyrektor Grzegorz Augusewicz.

Jak nakazuje ceremoniał, pierwszym akcentem rozpoczęcia konferencji było wprowadzenie sztandaru Nadleśnictwa Augustów i odśpiewanie hymnu RP. Ale i przedostatnia część uroczystości zasługuje na przymiotnik – podniośle. Listy gratulacyjne skierowali do nas: Dyrektor Generalny LP, Dyrektor Regionalny, Starosta Augustowski, Burmistrz Augustowa. Gratulacje złożyli także przedstawiciele szkół średnich, podstawowych i Politechniki Białostockiej.

Zanim jednak do tego doszło, było erudycyjnie. Po wstępie wygłoszonym przez Nadleśniczego Adama Sieńko, goście wysłuchali trzech referatów:

- „200 lat Nadleśnictwa Augustów”- Karola Chodkiewicza, st. spec. ds. edukacji leśnej społeczeństwa, będącego również promocją wydanej przez Nadleśnictwo monografii pod tym samym tytułem (autorstwa nieobecnego Grzegorza Sado ),

- „Jak zjeść i mieć ciastko, czyli o wiekowej i racjonalnej ochronie przyrody w Puszczy Augustowskiej”- Marka Ksepko, Dyrektora Biura Urządzania Lasu i Geodezji Leśnej w Białymstoku, dokumentujący liczbowo przeobrażenia lasów puszczańskich na przestrzeni ostatnich 80 lat,

- „Lasy Puszczy Augustowskiej w przyszłości” – dr. inż. Michała Orzechowskiego, prodziekana Wydziału Leśnego SGGW w Warszawie, prezentujący symulacje przewidywanych zmian jakim ulegną puszczańskie lasy w wyniku zmian klimatycznych, technologicznych i oczekiwań społecznych.

No i wreszcie wzruszająco, bo ostatnią, już po wystąpieniach gości i przerwie kawowej, częścią uroczystości, były wspomnienia przedstawicieli emerytów. W ustawionych na scenie fotelach usiedli emerytowani:  zastępca nadleśniczego i główna księgowa – Pani Longina Chomicz,  drwal i podleśniczy – Walenty Wąsowski, leśniczy – Henryk Ostrowski, nadleśniczy terenowy – Henryk Augustynowicz, zastępca nadleśniczego i nadleśniczy - Wojciech Stankiewicz. Najodleglejsze wspomnienia sięgały przełomu lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych XX w., ale nawet te z lat 90-tych dla młodszego pokolenia leśników były mieszanką „egzotyki i folkloru”, dla starszych silnym bodźcem emocjonalnym – bo choć w dziurawych gumofilcach i z kartkami na benzynę, ale przecież było się młodym.

I choć wysokością poborów często wiejski listonosz prześcigał leśniczego, to nikt nie żałował wyboru zawodu leśnika, bo nie ma większej satysfakcji, niż pokazanie rodzinie lub przyjaciołom drzewostanów powstałych z naszej ręki, w których już pozyskiwane jest drewno.