W chwili udostępnienia obszaru buschcraftowego w ramach ogólnopolskiego programu Lasów Państwowych – Zanocuj w lesie,  palenie ognisk dozwolone było w jednym tylko miejscu, w oddz. 132 Leśnictwa Żyliny. Od grudnia ubiegłego roku udostępniono palenisko w oddz. 251 Leśnictwa Czarny Bród. W październiku br. wyznaczyliśmy w terenie dwa kolejne punkty, w których przy zachowaniu odrobiny rozsądku można bezpiecznie rozłożyć ogień. Są one zlokalizowane: w oddz. 78 Leśnictwa Żyliny, w oddz. 110 Leśnictwa Brzozowe Grądy. Dla ułatwienia odnalezienia tych miejsc (na gruncie są one oznakowane piktogramem ogniska na dębowym palu) podajemy ich współrzędne geograficzne jeśli sam adres leśny byłby dla kogoś niewystarczający, co jest zresztą zrozumiałe z uwagi na  rozległość  oddziałów leśnego podziału powierzchniowego (od około 25 do czasem nawet ponad 50 ha).

Leśnictwo Żyliny oddz. 132 – 53 st. 49’48,41”N , 23 st. 15”29,95”E ,

Leśnictwo Czarny Bród oddz. 251 – 53 st. 50’27,35”N, 23 st. 12’31,01”E ,

Leśnictwo Żyliny oddz. 78 – 53 st. 49’50,63”N, 23 st. 13’57,88”E ,

Leśnictwo Brzozowe Grądy oddz. 110 – 53 st. 48’46,64”N, 23 st. 13’34,42”E .

Przy okazji redagowania tej informacji, naszła mnie pewna refleksja. Przecież komunikując się ze sobą na temat lokalizacji leśnych przez stulecia nie używano cyfrowych kodów. Ludzie nadawali poszczególnym uroczyskom nazwy własne: Kozi Rynek, Kuriańskie Bagno, Gąba, Piecyk, Rewizorka itd. - czasem znane tylko lokalnie, czasem wchodzące do zestawu nazw geograficznych publikowanych na mapach. Spośród czterech wskazanych przez nas miejsc palenia ognisk, tylko jedno posiada nazwę od najbliższego, już „ochrzczonego” uroczyska – Rozbójnika Górka. Trzy pozostałe pozostają bezimienne, nie licząc literowo-cyfrowych kodów adresu leśnego, oczywistego tylko dla miejscowych leśników.

To może nadamy nazwy tym miejscom, żeby łatwiej się komunikować ?

W epoce wielkich odkryć geograficznych, przyjęto, że nazwy nieznanym wcześniej białemu człowiekowi górom, rzekom, wyspom – nadawali ich odkrywcy.

Zatem proponujemy zabawę w explorerów – konkurs na podobieństwo słynnych wyścigów do Klondike w czasie gorączki złota w roku 1896. Co prawda złotego piasku w naszych lasach nie znajdziecie, ale kto pierwszy dotrze do któregoś z oznakowanych miejsc palenia ognisk w obszarze „Zanocuj w lesie”, rozpali tam ognisko i udokumentuje ten fakt fotograficznie w sposób pozwalający zidentyfikować lokalizację, otrzyma nagrodę w postaci monografii Puszczy Augustowskiej lub monografii Nadleśnictwa Augustów, najnowszej wersji mapy turystycznej Puszczy Augustowskiej z już naniesionymi lokalizacjami ognisk, prawo do nadania nazwy uroczysku w którym palenisko jest zlokalizowane no i oczywiście wiekopomną sławę wielkiego odkrywcy.

Przesyłajcie zdjęcia na internetowy adres Nadleśnictwa – augustów@bialystok.lasy.gov.pl lub karol.chodkiewicz@bialystok.lasy.gov.pl . Wyjaśnianie ewentualnych wątpliwości pod nr. tel. – 733 797 878 .

Przypominam, że najdalej wysunięte miejsca do których możecie dojechać samochodem to: Studzieniczna, Sajenek, Czarny Bród, miejsce postoju pojazdów „Czarnobrodzki”, miejsce postoju pojazdów „Kozi Rynek”. Głębiej w Puszczę trzeba się poruszać pieszo lub rowerem. W sąsiedztwie obszaru buschcraftowego są też dwa rezerwaty – Kozi Rynek i Kuriańskie Bagno, objęte zakazami wstępu, podobnie jak oznakowane ostoje zwierzyny i powierzchnie z prowadzonymi pracami leśnymi. I tak jak w biegu do Klondike porządku prawnego pilnowała nieustraszona Kanadyjska Królewska Konna, tak w naszym lesie możecie spotkać miejscowego leśniczego i Straż Leśną – równie nieustraszonych.

Powodzenia w walce o „majątek” i sławę – Darz Bór